Może dlatego, że "eksperci" są antynaukowymi siewcami fake nwesów? mamy tak na prawdę 3 ostatnią falę. Każda prawdziwa epidemia ma zazwyczaj 3 fale pierwsza dość mocna druga bardzo mocna i trzecia słaba. Po czym choroba ginie całkiem lub przechodzi w formę mało zjadliwą "eksperci" zaczęli nazywać pik jesienny pierwszą falą a pik wiosenny drugą falą, co jest totalną anty naukową bzdurą. Jedna fala = jeden pełny cykl (w przypadku grypy i korony) jedną falą trwa od jesieni przez zimę do wiosny.
Obecnie znacząca cześć chorych, to osoby zaszczepione co może naprowadzać na myśl, że może Szury miały rację, i nie przebadana szczepionka szkodzi?
Nie potrafię znaleźć żadnego źródła, żeby masowo stosowano iwermektynę. Poza fake checkerami, które to twierdzą, że to nieprawda. To nie jest kraj 3 świata, żeby osiągnięcia w skuteczności zostały zignorowane.
Chciałbym, żeby to była prawda, ale nie mam żadnego potwierdzenia poza screen'em
w takich sytuacjach musisz uzywać tora i wyszukiwac kaczką. obok zalewu globalistycznych fakenewsów będą tez prawdziwe info których zwyką przgladarką nigdy nie znajdziesz ;)
Prawdziwa sytuacja wygląda tak jak tam pisze:
to nie jest tka że zastąpiono szczepienia ivermektyna bo jak wpiszesz japan use ivermectine albo cos podobneg to zaleje cię cała masa "newsów" wygenerowanych wg tego samego schematu że łolaboga japonia nie zastąpiła szczepień invermektyną.
Co z reszta pokazuje jak wygląda manipulacja medialna. Nikt nigdy bowiem nie zasugerował że zastąpiła stwierdzono tylko że dostała zielone światło i może być stosowana.
Reszta to już jest natomiast prosty wniosek.
Skoro wszystkie kraje stosują szczypawki na szeroką skalę i w żadnym nie wydarzył się "cud japoński" a w japoni obok szczypawek zaczęto stosować również ten lek i nagle wydarzył się "cud" to wniosek nasuwa się sam ;]
Z reszta w artykule jest ciekawa wzmianka skąd w ogóle pojawił się pomysł stosowania tego w japopnii...
a co do tego czy masowo.. cóż powiem tak... ja wrzucam tu ten cykl który ci polecałem o wyleczeni amantadyną. PSJ nagrało już wywiad z 19 osobami które leczyły się wraz z rodzina więc możemy liczyć co najmniej 3 przypadki wyleczone bez komplikacji na rodzinę czyli 57 osób. Z kolei wiem też jak wiele osób po prostu nie chce pokazać swojej twarzy lub też w ogóle wystąpić w czymś takim.
Jeżeli skuteczność jest więc dostrzegalna przez ludzi na takim poziomie że po 3 dniach spokój to jeśli tą samą skutecznosć dostrzegli medycy którzy dostali za razme zielone światło w japonii, to to musiało się bardzo szybko rozpędzić do masowego stosowania.
W Polsce jest np ten problem że niektórzy lekarze nawet wiedzą ze to jest skuteczne ale boja się stosować bo w razie powikłań nie chroni ich prawo. Gdyby jednak dostali zielone światło to sam byś widział dlaczego "masowo"
Problem z fake checkerami jest taki, że coś co oni dziś oznaczają za fake jutro może okazać się prawdą, (tak jak fakt pracy nad wzmacnianiem korona wirusów oraz finansowannie tego procederu przed Daszaka i Faucziego) Po za tym w USA mają już wyroki za tworzenie fake newsów. Dla mnie oni nie są żadnym źródłem informacji ponieważ wszystkie tego typu organizacje są tworzone z klucza liberalno lewicowego. ;)
Ale hej, ja juz wiem, ze tego nie zrobisz bo to zaboli twoj swiatopoglad, ktory jest Ci wciskany przez idiotow co chca na tobie zarabiac. Odbiorcy fake newsow taki jak ty to pojemna gabka, ktora nasiaka glupota i daje zarobic.
Robisz taki super risercz, ze nie wiesz, ze iwermektyna zostala dodana na stronie nih.gov jako potencjalny srodek leczniczy:
który jest Ci wciskany przez idiotow co chcą na tobie zarabiać.
XDXDXD
Czymejcie mnie bo niestrzymom XD
Janusze buisnesu są po prostu wszędzie
😂🤣
Ty twierdzisz że kłamię więc sam rusz dupę chociaż raz. napisz i pokaż nam "prawdę".
(testy trwaja, wiec moze nie byc jeszcze zatwierdzenia pelnego)
wierz w co chcesz ;) Ja wiem co mówią ludzie którzy ją stosowali. A ty masz tylko swoje "badania" i "medical asocilations" sponsorowane przez przemysł farmaceutyczny :P
Jak w japonii w ogóle zaczęto mówić o tym że to potencjalny środek i badnaia trwają i daną zielone światło na nie to znaczy że już 50% japończyków ma ją w domach i stosuje bo większość ludzi to jednak ma własny mózg a nie WHO zamiast mózgu :P
Może dlatego, że "eksperci" są antynaukowymi siewcami fake nwesów? mamy tak na prawdę 3 ostatnią falę. Każda prawdziwa epidemia ma zazwyczaj 3 fale pierwsza dość mocna druga bardzo mocna i trzecia słaba. Po czym choroba ginie całkiem lub przechodzi w formę mało zjadliwą "eksperci" zaczęli nazywać pik jesienny pierwszą falą a pik wiosenny drugą falą, co jest totalną anty naukową bzdurą. Jedna fala = jeden pełny cykl (w przypadku grypy i korony) jedną falą trwa od jesieni przez zimę do wiosny.
Obecnie znacząca cześć chorych, to osoby zaszczepione co może naprowadzać na myśl, że może Szury miały rację, i nie przebadana szczepionka szkodzi?
!ENGAGE 100
ENGAGEtoday.Nie potrafię znaleźć żadnego źródła, żeby masowo stosowano iwermektynę. Poza fake checkerami, które to twierdzą, że to nieprawda. To nie jest kraj 3 świata, żeby osiągnięcia w skuteczności zostały zignorowane.
Chciałbym, żeby to była prawda, ale nie mam żadnego potwierdzenia poza screen'em
https://gnews.org/1476750/
w takich sytuacjach musisz uzywać tora i wyszukiwac kaczką. obok zalewu globalistycznych fakenewsów będą tez prawdziwe info których zwyką przgladarką nigdy nie znajdziesz ;)
Prawdziwa sytuacja wygląda tak jak tam pisze:
to nie jest tka że zastąpiono szczepienia ivermektyna bo jak wpiszesz japan use ivermectine albo cos podobneg to zaleje cię cała masa "newsów" wygenerowanych wg tego samego schematu że łolaboga japonia nie zastąpiła szczepień invermektyną.
Co z reszta pokazuje jak wygląda manipulacja medialna. Nikt nigdy bowiem nie zasugerował że zastąpiła stwierdzono tylko że dostała zielone światło i może być stosowana.
Reszta to już jest natomiast prosty wniosek.
Skoro wszystkie kraje stosują szczypawki na szeroką skalę i w żadnym nie wydarzył się "cud japoński" a w japoni obok szczypawek zaczęto stosować również ten lek i nagle wydarzył się "cud" to wniosek nasuwa się sam ;]
Z reszta w artykule jest ciekawa wzmianka skąd w ogóle pojawił się pomysł stosowania tego w japopnii...
a co do tego czy masowo.. cóż powiem tak... ja wrzucam tu ten cykl który ci polecałem o wyleczeni amantadyną. PSJ nagrało już wywiad z 19 osobami które leczyły się wraz z rodzina więc możemy liczyć co najmniej 3 przypadki wyleczone bez komplikacji na rodzinę czyli 57 osób. Z kolei wiem też jak wiele osób po prostu nie chce pokazać swojej twarzy lub też w ogóle wystąpić w czymś takim.
Jeżeli skuteczność jest więc dostrzegalna przez ludzi na takim poziomie że po 3 dniach spokój to jeśli tą samą skutecznosć dostrzegli medycy którzy dostali za razme zielone światło w japonii, to to musiało się bardzo szybko rozpędzić do masowego stosowania.
W Polsce jest np ten problem że niektórzy lekarze nawet wiedzą ze to jest skuteczne ale boja się stosować bo w razie powikłań nie chroni ich prawo. Gdyby jednak dostali zielone światło to sam byś widział dlaczego "masowo"
Problem z fake checkerami jest taki, że coś co oni dziś oznaczają za fake jutro może okazać się prawdą, (tak jak fakt pracy nad wzmacnianiem korona wirusów oraz finansowannie tego procederu przed Daszaka i Faucziego) Po za tym w USA mają już wyroki za tworzenie fake newsów. Dla mnie oni nie są żadnym źródłem informacji ponieważ wszystkie tego typu organizacje są tworzone z klucza liberalno lewicowego. ;)
Japan Medical Association, potwierdzila, ze nie stosuja masowo iwermektyny, jesli nie wierzysz napisz do nich maila, droga wolna - https://www.med.or.jp/english/contactus.html
Ale hej, ja juz wiem, ze tego nie zrobisz bo to zaboli twoj swiatopoglad, ktory jest Ci wciskany przez idiotow co chca na tobie zarabiac. Odbiorcy fake newsow taki jak ty to pojemna gabka, ktora nasiaka glupota i daje zarobic.
Robisz taki super risercz, ze nie wiesz, ze iwermektyna zostala dodana na stronie nih.gov jako potencjalny srodek leczniczy:
https://www.covid19treatmentguidelines.nih.gov/tables/table-2e/
(testy trwaja, wiec moze nie byc jeszcze zatwierdzenia pelnego)
XDXDXD
Czymejcie mnie bo niestrzymom XD
Janusze buisnesu są po prostu wszędzie
😂🤣
Ty twierdzisz że kłamię więc sam rusz dupę chociaż raz. napisz i pokaż nam "prawdę".
wierz w co chcesz ;) Ja wiem co mówią ludzie którzy ją stosowali. A ty masz tylko swoje "badania" i "medical asocilations" sponsorowane przez przemysł farmaceutyczny :P
Jak w japonii w ogóle zaczęto mówić o tym że to potencjalny środek i badnaia trwają i daną zielone światło na nie to znaczy że już 50% japończyków ma ją w domach i stosuje bo większość ludzi to jednak ma własny mózg a nie WHO zamiast mózgu :P