18,000 Steps, Strawberries, Children and Emotions — Just a Regular Rocket-Mom Day/ 18 tysięcy kroków, dzieci, truskawki i troski — zwyczajny dzień mamy rakiety /My Actifit Report Card: June 6 2025

18,000 Steps, Strawberries, Children and Emotions — Just a Regular Rocket-Mom Day

Friday? Over 18,000 steps! Not bad for an average day in the life of a mom, teacher, and all-around multitasking woman.

The morning started with the usual routine — mom-chauffeur driving kids to their schools and kindergartens.
Quick breakfast, packed a few things for our garden plot trip, and launched into turbo-cleaning mode. Laundry and dishwasher basically started themselves (well, almost), but the clean laundry basket? That one demanded a full-on wardrobe invasion. Mission complete.

Then I headed out on foot to work — a moment of peace just for myself.
Once I got there… surprise! Only 10 kids showed up — a true luxury.
That never happens in my group. And while they were all really well-behaved, there were moments that brought sadness and a deep sense of helplessness. I noticed some kids in clearly difficult situations, lacking the support and care they truly deserve.
So I spoke with our psychologist — someone I really trust — and she’s already planning to follow up. She’s reported similar concerns before and I know she’ll take it seriously. ❤️

Most of the day, I was waiting to hear whether my colleague would extend her sick leave. Eventually it turned out she’ll return on Monday, so I’ll cover one of the morning shifts for another team member, and then she’ll switch with me — I’ll go back to my preschool for our Mother’s & Father’s Day celebration. 🎉

After work, I headed straight to my family, who were already waiting for me at our garden.
I stopped by for some fresh strawberries 🍓 and picked up a few things for a quick dinner.
In the evening, I went on an intense walk — gotta keep the body moving too!
Then I peeked in to see how my daughter is decorating her little house.
My husband installed a new floor for her today (go team dad!), and tomorrow he’s off to get wall panels — his little princess must have her dream space. 🏡💖

To end the day on a sweet note, I was called in for my favorite role — cuddling my youngest to sleep. That’s a request I can never say no to. I know these moments are fleeting, and soon he won’t need my goodnight cuddles anymore… so I’m soaking them all in. 🌙

Tomorrow morning, I’ve got Upper Body workshops — and I’m honestly excited! 💪

Almost forgot! This was also another day in the @poprzeczka challenge, and I have to say — I’m loving it so far! It’s fun, motivating, and gives me a daily moment to reflect and recharge.

And that’s my everyday life — balancing care for others, self-growth, love, and movement.
How does your day look?

#actifit #poprzeczka #motherhood #hivelife #fitmom #momlife #gardenlife #strawberries #upperbodytraining #everydaymagic #dayinthelife

18 tysięcy kroków, dzieci, truskawki i troski — zwyczajny dzień mamy rakiety

Piątek? Ponad 18 000 kroków! Całkiem nieźle, jak na zwykły dzień życia mamy, nauczycielki, kobiety w biegu.

Rano — klasyka. Matka-szofer rozwozi dzieci po placówkach.
Szybkie śniadanie, pakowanie rzeczy na działkę i akcja „ogarniamy dom w trybie turbo”: pranie, zmywarka – zrobiły się „same” (czytaj: jak zwykle z moją pomocą), ale czysty kosz z praniem? Ten domagał się zdecydowanego ataku. Inwazja na szafy zaliczona!

Potem – spacerem do pracy. To zawsze taki moment tylko dla mnie.
A w pracy… tylko dziesięcioro dzieci – prawdziwy luksus!
Tyle że dzisiaj ten luksus miał też drugie oblicze – emocjonalne.
Były momenty, w których łapał mnie smutek. Patrząc na niektóre dzieci, czuję bezradność. Widzę, że brakuje im tego, co powinny mieć zapewnione – troski, uwagi, prawdziwego wsparcia.
Na szczęście mamy dobrą psycholożkę – przekazałam jej swoje spostrzeżenia, wiem, że nie zbagatelizuje tego. Już działała w podobnych sprawach, więc mam nadzieję, że te maluchy dostaną to, czego potrzebują. ❤️

Dzień minął też pod znakiem niepewności – czekałam, czy koleżanka przedłuży L4. Ostatecznie wraca w poniedziałek, więc jeszcze raz wskoczę na zastępstwo za jedną z dziewczyn. A potem – pędzę na Dzień Mamy i Taty do mojego przedszkola. 🎉

Po pracy – kierunek: działka! Tam już czekała moja cudowna ekipa.
Po drodze złapałam świeże truskawki 🍓 i parę rzeczy na szybki obiad.
Wieczorem przyszedł czas na intensywny spacer – bo ciało też potrzebuje uwagi.
A potem – radość z obserwowania, jak córka urządza swój domek.
Mąż dziś położył podłogę (brawo!), jutro jedzie po ścienne panele, bo jego mała księżniczka musi mieć wszystko idealne. 🏡💖

Na koniec dnia – zostałam wezwana do utulenia mojego najmłodszego słodziaka do snu. Takie zaproszenia to czysta magia. Wiem, że niedługo już nie będzie ich potrzebował, więc łapię te chwile wszystkimi zmysłami. 🌙

Jutro rano czekają mnie warsztaty Upper Body, na które już ostrzę zęby 💪

A tymczasem – jeszcze jedno: to kolejny dzień mojego udziału w konkursie @poprzeczka i muszę powiedzieć jedno – bawię się świetnie! Daje mi to kopa, motywację i chwilę refleksji każdego dnia.

I tak wygląda moja codzienność – między troską o innych, własnym rozwojem, miłością i ruchem.
A jak wygląda Twój dzień?

#actifit #poprzeczka #motherhood #hivelife #fitmom #momlife #gardenlife #truskawki #upperbodytraining #everydaymagic #dzieńzżycia

This report was published via Actifit app (Android | iOS). Check out the original version here on actifit.io

Walking